Autentyczne reklamacje z Auchana

Ponieważ często robimy zakupy, proponuję zainteresować się tematem tzw. książek skarg i zażaleń oraz pochwał. Mimo, że książki skarg to już dosyć przeszłościowy wynalazek, to stosowany jest do dziś. Ostatnio w ramach zakupów, przy punkcie obsługi klienta w jednym z hipermarketów Auchan odnalazłem taką książkę i po jej przeczytaniu śmiałem się do samego domu. Polecam tą rozrywkę, bo to co ludzie wypisują, często służy za „niezłe jaja z promocji”. Przykłady?

(starałem się zachować oryginalną pisownię)

****

Chciałem złożyć skargę na pracownika działu odzieżowego – ubrany był
w czerwoną koszulke POLO i czarne spodnie, poruszał się na łyżwach (skreślone), na tych rolkach. Otóż gość ten najechał na mą curkę i nie pomógł jej. Do tego powiedział, żeby uważała jak stawia kopyta. Przez to całą sytuacje curka mi się popłakała i silnie to przeżywała. Napewno nie będe w Państwa hypermarkecie robić więcej zakupów.

Henryk K.

****

To skandal, aby pracownica działu z nabiałem i serami nie potrafiła rozróżnić
Chambera od Czedara. Zatrudniacie Państwo bardzo niekompetentny personel.
Z poważaniem.

Elżbieta N.

****

To bardzo przykre, ale poślizgłam się tuż przy kasie na rozlanym jogurcie,
a przez to, że złapałam się taśmy kasowej zbiłam napój tam stojący. Pani
w kasie powiedziała, że mam się nie przejmować i zaraz przyjdzie szmata. No
i przyszła jakaś baba i do mnie z pretensjami, i z oburzeniem, że narobiłam
bałaganu. Informuję więc, że w swoim koszu jogurtów nie posiadałam, a straszenie mnie ochroną jest nie na miejscu. Przykre to bardzo, że tak traktujecie klientów.

Anna T.

****

W gazetce promocyjnej były w promocji ozdoby choinkowe (bombki aniołki).
Niestety odnaleźienie ich po półkach graniczy z Bożonarodzeniowym cudem!

T.

****

Bardzo chciałabym pochwalić panią z działu mięsnego, na moją uprzejmą prośbę
i uwagę, że mięso mielone wyszło już z terminu, powiedziała, że poda mi nowe
z zaplecza i to zrobiła, a stare odłoży do przedatowania.

Dziękuję.

K. N.

****

Proszą Państwo o uwagi w zakresie funkcjonowania sklepu. Mam pomysł, aby wstawić w połowie tej wielkiej hali jakieś WC. Trudno jest bowiem przyspieszać zakupy, aby dobiec za potrzebą do WC znajdującego się w galerii handlowej.

PS. ponieważ przychodzę tu rzadko, proszę o kontakt telefoniczy 0-609XXXXXX
lub na maila ….

Krystian

****

Na dziale z warzywami jest zdecydowany bałagan! Pomidory są w cenie mandarynek. A wiadomo, że cytrusy zimą są tańsze. Do tego pracownica warząca produkty ma spore opóźnienia i powstają korki, kierownictwo powinno ją nauczyć kodów do kasy.

Miłego Dnia

Ewa O.

****

Do dyrektora tego burdlu!!! Dzisiaj mało mnie tu nie zabili. Kto do cholery
pozwala wozić towar na tonowych paletach i to między klientami. Poleciałem
jak piłka, gdy potrącił mnie operator sztaplarki! Całe szczęście, że się nic
nie stało następnym razem podam was do sądu. Na razie wpisałem co się stało
do tej książki na polecenie pani z BOK. Wyciągnijcie do cholery jakieś wnioski
BHP, bo wszystkich klientów powybijacie!!!

Adam W.
(tu adres do korespondencji)

****

Jakaś kobieta wykładająca ręczniki do kosza z promocjami, wyskoczyła do mnie
z ryjem, żebym nie ruszała towaru, bo ona go przecenia właśnie i jej mieszam.
A co mnie to do cholery obchodzi. Niech następnym razem wywiesi kartkę
– NIE RUSZAĆ BO OPIER****!

Rozczarowana jakością obsługi. Z.T.

Źródło: wł

Komentarze

  1. marcin mówi:

    taka ksiazka jest w kazdym auchanie na poku…. Rzeczywiscie ludki wpisuja tam steki bzdur jak za perelu ;)

  2. Bogumiła mówi:

    W Auchan Bydgoszcz nie można złożyć reklamacji bez paragonu, co o ile wiem nie jest zgone z przepisami. Pracownicy są niekompetentni, nikt z kierownictwa nie chce rozmawiać, wiedząc, że ich postępowanie jest niezgodne z prawem.Totalne chamstwo.

  3. noe111 mówi:

    Auchan Zabrze – czynny od dwóch dni i jak dla mnie o te dwa dni za długo… Zakupiłem w „imieniu Mikołaja” telefon dla mojej córki, który jak się okazało w domu był niesprawny – uszkodzony głośnik. Paragon i telefon do ręki i z powrotem do Auchana. Na miejscu okazało się że Auchan nie wymienia sprzętu na inny, tylko trzeba czekać na naprawę . Niby dwa tygodnie a po wypisaniu potwierdzenia przyjęcia reklamacji okazuje się że przybliżony termin realizacji wypada 03.01.2015 – czyli 26 dni. Dział obsługi klienta jak i Pani manager – tępawe, niekompetentne i wystraszone.
    I ciekawe jak teraz wytłumaczyć dziecku że Mikołaj kupował w dziadowskim sklepie z bublami i na prezent musi rzeczywiście czekać do Trzech Króli…
    Zero poszanowania dla klienta. NA PEWNO BĘDĘ OMIJAŁ TO BADZIEWIE DUŻYM KOŁEM….

  4. Ewa.B mówi:

    Auchan Gdańsk ul. Szczęśliwa. W dniu 29 01 2021 po załadowaniu z niemałym trudem towarów do wózka, a jestem seniorką okazało się przy kasie, że cena 15 kg ziemniaków, opatrzonych kodem nie wchodzi na kasę. No i zaczęło się szkolenie klienta: Musi pani przepakować te ziemniaki bo nie wiadomo ile jest w worku.
    -no wiadomo, pisze na metce z kodem 15 kg, tak zapakował producent no i ja wierzę, że tak jest, ziemniaki są po 0,98 zł to wiadomo 15 x 0,98 zł odpowiadam.
    -No, ale mi nie wchodzi.
    Po czym pani zapała numer kasy, przychodzi druga pani, myślą, klikają nie wchodzi, czas mija.
    -musi pani wrócić, przepakować w siatki i zważyć
    – no chyba pani żartuje , nie może któraś z pań dostarczyć kodu i pomnożyć przez 15 kg, pytam
    -nie, musi pani przepakować
    -w takim razie poproszę kierownika mówię już bardzo zdenerwowana, czekam,czas mija panie już w trzyosobowym towarzystwie nic nie robiąc czekają nie wiadomo na co,
    – jak to długo jeszcze potrwa pytam bo panie są w pracy więc czas leci, paniom za to płacą, mnie robi się słabo, jest gorąco, jestem zdenerwowana, ciśnienie wysokie, druga pani stwierdziła, że jak mi szkoda czasu, to mogłam wrócić do wagi, byłoby szybciej
    – uważa pani że ja będę dźwigała ten worek ziemniaków ,który leżał na taśmie, a pozostałe zakupy skasowane w wózku.
    – no ja na pewno nie odpowiedziała pomocnica kasjerki z szyderczym uśmiechem, a w ogóle to skąd pani ma cały worek, nie powinna pani brać całego worka, bo to widocznie nasz pracownik nie wysypał, ale to nie znaczy, że można brać cały worek.
    Na to ja- poproszę panią o nazwisko,
    – no chyba jest ochrona danych osobowych RODO
    Po czym już bardzo zdenerwowana zostawiając ziemniaki na kasie i trzy znudzone panie odwróciłam się i wyszłam.
    Jedyna satysfakcja, że pani jednak będzie musiała odnieść je na stoisko.
    Zostałam bez ziemniaków, straciłam czas , nerwy, czułam się jak złodziej, który usiłował nielegalnie nabyć cały worek ziemniaków i ten skandal miał miejsce w czasie pandemii w godzinach
    przeznaczonych dla seniorów. Ciekawe co na to władze Auchan, bo jakoś na miejscu kontakt z kimś decyzyjnym nie był możliwy, na pewno długo nie zawitam do tego sklepu, choć od kilkudziesięciu lat byłam jego klientką.
    I mimo, że Pani chciała być anonimowa to jednak został paragon 2021-01-29 nr wydr.299224/0666 godz 11;28 Transakcja:0100 Kasa024 Kasjer 990
    Ciekawe czy z tego zdarzenia zostaną wyciągnięte konsekwencje?