Długopis wymazywalny o nazwie Eraser Max to produkt dość nietypowy… ale takie też zamierzam pokazywać w tym dziale sprzętowym. Otóż Eraser Max wygląda jak typowy długopisik, ale ma w sobie pewną wyjątkową cechę, bowiem jego tusz o specjalnej formule nie zasycha tak do razu.
Dopiero po 24 godzinach od napisania danego tekstu – tusz utrwala się na stałe. Do tego momentu można jednak nanosić poprawki, czyli z łatwością wygumkować niepotrzebną zawartość (gumka znajduje się również w długopisie!). Długopis zawiera końcówkę o grubości 1,0 mm i wygląda dość nowocześnie. Wbrew pozorom produkt ten, to nie tylko propozycja dla ściągających i oszukujących na egzaminach, ale także dobry artykuł piśmienniczy do biura – bo gdy się pomylimy w naszym piśmie, możemy nanieść poprawki.
Jak podaje producent na swojej WWW – jeden z pomysłów wykorzystania długopisu to: Przygotowujesz Ustawę o Radiofonii i Telewizji? Przy dopisywaniu i usuwaniu notatek na marginesach używaj Eraser Max, a na mur beton nie trafisz za jakiś czas za kratki ;)
Więcej informacji:
http://www.erasermax.pl
Komentarze