Jeżeli ten pomysł się powiedzie komercyjnie, to kina znów stracą argument, który dopiero co wypromowały. Rozchodzi się o fotele z efektem wibracji i ruchu, reagujące odpowiednio na akcję w filmie. Widz ma być bardziej w centrum filmowych wydarzeń. Firma Immersit postawiła na dostępny cenowo moduł ruchu dla domowej kanapy, coś jak system 4DX :)
W jego skład wchodzą m.in. podnośniki pneumatyczne, czy kompresor do zamontowania pod naszą kanapą (jako jeden moduł). Dzięki temu salonowe siedzisko poruszy się nawet o 10 cm do góry, przesunie w bok, czy też będzie w stanie udźwignąć aż 500 kg. Całość uzupełnia sterownik podłączany do dekodera, telewizora czy też konsoli.
Immersit zapewnia, że ich produkt będzie w stanie zadziałać nawet bez specjalnie przygotowanych scenariuszy ruchów dla filmów, po prostu rozpozna co trzeba zrobić z kanapą, po ścieżce dźwiękowej.
Do kompletu dokupmy sobie tylko jakieś Oculusy, aby mieć obraz przestrzenny 360 stopni – i wirtualny świat z fizycznymi doznaniami gotowy :)
Produkt o nazwie 4D motion ma się pojawić we wrześniu na Kickstarterze – cena jeszcze nie jest znana.
(Ź) Immersit
Komentarze