Wirtualna dziewczynka walczy z pedofilią w sieci

autor:
6 listopada 2013
minuta czytania

sweetie-wirtualna-dziewczynkaMa 10 lat i mieszka na Filipinach, jest słodką małą dziewczynką, która zalogowała się do sieci na jeden z publicznych czatów pod nickiem Sweetie… – tak przynajmniej wydaje się tym, którzy z nią rozmawiają. Zwykle są to o wiele starsi panowie, liczący na wirtualny seks. Niestety nie są świadomi, że to pułapka na pedofilów działających w sieci. Na tyle skuteczna, że przez dwa miesiące namierzyła 1000 osób, a ich kompletne dane przekazano Interpolowi. Z Polski wpadły 3 osoby.

Za całą akcją stoi organizacja Terre des Hommes, która stworzyła wirtualna dziewczynkę – jako postać pojawiającą się na chatach video w sieci. Z łatwością wyciąga ona dane od pedofilów – w tym kontakty z facebooka, numery telefonów, lokalizacje, adresy IP, zdjęcia w seksualnych kontekstach. Cały gotowy materiał dla Policji.

sweetie-wirtualna-dziewczynka-1

Wyniki akcji są szokujące:

– czas trwania 75 dni
– zrealizowano rozmowy z 20.000 osób
– akcja objęła zasięgiem 65 krajów
– przeszło 1000 rozmówców zaoferowało dziewczynce pieniądze w zamian za realizację czynności seksualnych na ekranie

Całe zjawisko nazwano przy okazji – kamerkową dziecięcą turystyką seksualną: „webcam child sex tourism” – i jest to zjawisko narastające. Wiele osób czuje się w sieci nadal bezkarnie. Mając pieniądze udają się na czaty, gdzie można spotkać dzieci z biednych krajów i oferują im wynagrodzenie w zamian za „wirtualną zabawę”.

Warto zobaczyć krótki dokument o całej akcji:



Obecnie organizacja Terre des Hommes zbiera głosy poparcia pod swoim projektem, aby rozszerzyć go jeszcze bardziej. Tak, stworzyć dodatkowe modele wirtualnych dzieci i objąć prewencyjnym zasięgiem, jeszcze większy obszar internetu. Petycję można podpisać na www.youtube.com/sweetie

(Ź) www.terredeshommes.org/webcam-child-sex-tourism/

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

Słownik