Nazywa się Ruben van der Vleuten i wpadł na pomysł, że chce zobaczyć co naprawdę dzieje się z nadawanymi przez niego paczkami, gdy tylko odda je pocztowcom. A jak wiadomo, kiedy inni nie patrzą… to paczka może mieć w drodze do odbiorcy spore przygody. Miniaturowa kamerka umieszczona w paczce zarejestrowała całą trasę z A do B i pokazała co się dzieje w firmach logistycznych.
Paczka wyglądała na standardową ;) Sama kamera widzi świat przez małą 2 milimetrową dziurkę umieszczoną w literze B. Rejestruje jednak obraz inteligentnie, aby oszczędzać energię i pamięć. I tak mamy tylko 3 sekundowe ujęcia co minutę, gdy paczka nie jest w ruchu oraz pełne nagrania, gdy ktoś lub coś nią porusza.
Paczka dotarła do odbiorcy szczęśliwie… dzięki temu można zobaczyć cały materiał ;)
Komentarze