Czy można skasować profil z milionem fanów tak po prostu? Można! Jak się jest osobą znaną i kontrowersyjną, to nie stanowi to problemu. A Kuba Wojewódzki po wielu wpadkach i fali nienawiści, która ogarniała jego profil… znika z fejsa, podobnie jak kiedyś zrobił to Zbyszek Hołdys (atakowany za popieranie AKTA). Obaj panowie, są zresztą teraz tylko na… Twitterze ;)
Jak powiedział w wywiadzie dla Gazety Wyborczej:
Ja jestem 50-letnim facetem, który nie jest dzieckiem internetu, a histeria lajków nie jest moją histerią. A ilość cudzych spraw, ilość świrów, maniaków, brudu, która wylewała się u mnie na profilu, zaowocowały tym, że postanowiłem go usunąć.
Haczyk tkwi jednak w tym… że jak podejrzewa wielu, Wojewódzki narobił szumu ;) by z szumem wrócić na fejsa już z nowym profilem. Czy pozyska znów 1,1 mln fanów? A może o wiele więcej? Wkrótce rusza nowa edycja X-Factor, więc telewizyjny celebryta znów będzie miał „wzięcie”.
(Ź) GW/fb/wł
Komentarze