Choć na rynku mamy już tego typu konstrukcje od kilku lat, to jednak w najbliższym czasie „sprzętowi marketingowcy” mają nas zachęcać do zakupu supercienkich laptopów. Zwykle nie przekraczają 2 centymetrów grubości, a prędkością dorównują tradycyjnym laptopom. Segment ten nazwano rodziną – ultrabooków, czyli coś pomiędzy tabletem, netbookiem… a zwykłym laptopem.
Szczególnie ma być to dobre rozwiązanie dla osób, które chcą posiadać coś cienkiego jak tablet, ale wygodnego jak laptop ;) bo z pełną fizyczną klawiaturą.
Niestety segment ultrabooków nie ma być tani, bo… sprzęt wykonany będzie jak pokazują pierwsze trafiające na rynek modele np. z aluminium.
Poniżej przykład takiego sprzętu – to zapowiedź Asusa i jego produkt nazwany UX21E, który waży tylko 1,1 kg, będzie również nieco większy model UX31E o wadze 1,3 kilograma. Modele mają odpowiednio od 11,6 do 13,3 cali przekątnej ekranu.
Są wyposażone w procesory Intel Core i5/i7, ekrany LED oraz dyski SSD. Ich grubość nie przekracza 17 milimetrów! Bateria pozwala na 5 godzin pracy zoptymalizowanej przez system Windows 7 Home Premium 64 bit.
Ceny? Od 3,5 do 6 tysięcy PLN ;)
Największym znanym liderem rynku ultrabooków jest obecnie Apple MacBook Air, ale wygląda na to, że tej zimy wiele się zmieni.
Źróło: wł / Asus / yt
Komentarze